Friday, January 20, 2012

Tydzień 5, piątek, 20 stycznia 2012

Waga na dziś 178.2lb, czyli 80.8kg. Już nie pamiętam wagi sprzed tygodnia, ale ile to ubyło mi od ostatniego piątku? parę deko?? Minęły 4 tygodnie od rozpoczęcia projektu, powinno mnie być mniej o 4 kg, żeby projekt posuwał się w zaplanowanym tempie. Tymczasem ubyło mnie niecałe 5 funtów.Tak nie może być. Ewidentnie coś robię nie tak.
Dziś:
  • poł grapefruita, herbata, kanapka z bułki Nomyi posmarowana jogurtem, na to 3 plasterki wędzonej polędwicy
  • jeszcze dwie takie same kanapki :-)
  • makaron shirataki, łyżka papryki duszonej + paówka (gulasz znudził mi się, ale jeszcze mam na 3 dni)
  • w samochodzie po pracy kanapka z bułki (strasznie dużo kanapek wychodzi z buły, chyba 5), dalej byłam głodna, więc......
  • barszcz czerwony (warzywa na mięsie, łyżka śmietany na gar zupy 4-dniowy)
Miałam pójść do gymu, nie poszłam, wieczorem jakoś nie mam siły, a rano czasu. Jak to do cholery urządzić? Chyba jednak wieczorem trzeba będzie, tylko coś na podwyższenie ciśnienia trzeba będzie zażyć.Wolałabym jednak nic nie zażywać.Kurcze, kurcze, kurCZE!!!!!

No comments:

Post a Comment